V.A. – Lonely Is An Eyesore

Uważam, że to jedna z najważniejszych składanek w historii muzyki niezależnej. Większość albumów kompilacyjnych jest złożona z utworów żywcem powyciąganych z najnowszych płyt a ich dobór gatunkowy to niestrawny melanż nie pasujących do siebie utworów. Tu mamy do czynienia z dobrze przemyślanym dziełem gdzie występują doskonałe zespoły, które z czasem stały się legendami i wyznacznikami nowych prądów. Każdy z nich specjalnie przygotował utwór na potrzeby wyłącznie tej składanki. Ivo Wats ? Russel, szef wytwórni 4AD ma do tego głowę co udowodnił już wcześniej, nadzorując nader odważny projekt This Mortal Coil. Projekt jak wiemy się udał i dlatego jeden jego utwór czyli Acid Better And Sad również zagościł na “Lonely Is An Eyesore”. Przepiękny to kawałek gdzie przeplatają się i nachodzą na siebie kolejno różnego rodzaju motywy: dzwoneczki, motoryczna perkusja, chóry a w końcu organy i skrzypce. Porywa nas do krainy snów, rozkochuje i nagle porzuca. Wolfgang Press prezentuje nam szczególnie ciekawą artystycznie wizję dość trywialnego tematu jakim jest kac i jego leczenie. Ich tytuł Cut The Tree to angielski idiom oznaczający mniej więcej ?urżnąć się?. Dead Can Dance wystawił na życzenie Iva aż dwa utwory: Frontier, który wprawdzie znajduje się na debiutanckim albumie DCD, ale w nieco innej wersji i z zupełnie innym wokalem, oraz The Protagonist rozwijający się coraz mocniej i groźniej prowadząc do niepokojącego apogeum. Cocteau Twins czaruje nas baśniowym dźwiękiem gitary i wirtuozerią głosu pani Frazer. Wśród piosenek znalazł się także kawałek grupy Throwing Muses, który nie wywołuje we mnie kompletnie żadnych emocji… Oraz jedna łyżka dziegciu, nie znam twórczości Colourbox ale ich propozycja w ogóle nie pasuje do tej kompilacji, i zdegustowała mnie. Jeszcze tylko nie wspomniałem o instrumentalnym projekcie Dif Juz i o Clan Of Xymox, ale lepiej tego wszystkiego posłuchać niż godzinami się rozwodzić. Pozycja ukazała się również na kasecie wideo gdzie do wszystkich utworów zrealizowano niebanalny obraz, ale to już zupełnie inna historia.

Gothfryd

V.A. – “Lonely Is An Eyesore” – 4AD 1987