Badlands

Tym razem coś wspóczesnego i trochę z innej beczki. Badlands to jednoosobowy projekt za którym stoi pani Catharina Jaunviksna, rodem ze Szwecji. Jest on raczej kojarzony wyłącznie w kręgach retrołejwowych, a szkoda, bo zasługuje na szersze uznanie. Ci którzy lubią klimaty wytwórni pana Ivo Wattsa znajdą tu podobne elementy – przestrzeń, melancholijne melodie, dyskretne aranżacje i przepiękne wokalizy. Jak dla mnie rewelacyjny materiał, jedna z najlepszych, jeśli nie najlepsza płyta jaką słyszałem w tym roku.